sobota, 1 lutego 2014
Od River Alaska i szczęście lub nie.
Byłam... wodą. Nie mam pojęcia czy bogini Aqua się nade mną zlitowała, ale zamieniłam się wilka. Doszłam do źródełka aby się napoić. Nagle w wodzie pojawiło się odbicie bogini Aquy i powiedziało:
- Wejdź do tej wody i płyń 5 godzin. Nie martw się - nie utopisz się - twym żywiołem jest woda. Dopłyniesz do Watahy Wody i będzie ci tam dobrze. Będziesz toczyć wojnę ze złem. Twoim przeznaczeniem jest... - i znikła.
Nie wiedziałam co się dzieje, ale zrobiłam jak mi kazano. Gdy dopłynęłam do stałego lądu pojawił się przede mną wilk:
- Witaj wilku. Jestem Dorfus. Witam cię w królestwie wody. Chodź. Oprowadzę cię.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz